Wyszperałam ze starych książek przepis na łatwy szybki i pyszny piernik. Jest miękki i dość wilgotny.
Zachęcam, nie ma z nim dużo pracy :)
2 szkl przecieru jabłkowego (najlepszy domowy)
25 dkg KASI
2 szkl cukru - niepełne
4 jajka
3 szkl mąki
4 łyżeczki (płaskie) sody oczyszczonej
szczypta soli
paczka przyprawy do pierników GELLWE 40 g
Wykonanie:
Przecier jabłkowy, KASIĘ, cukier i przyprawy zagotować mieszając i zostawić do wystudzenia.
Potem ubić jajka z solą
i do ubitych jajek dodawać mąkę z sodą i wystudzone jabłka z przyprawami i tłuszczem.
Wszystko dokładnie zmiksować
i przełożyć na blachę o wymiarach 23/33 wyłożoną papierem - papier jest po to aby łatwiej było wyjąć całe ciasto z blachy w celu jego przekrojenia :)
Piec około 50 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C
Po wystudzeniu wyjąć ciasto i przekroić ostrym nożem ma pół i posmarować powidłami śliwkowymi.
Przykryć a wierzch polać polewą przygotowaną z roztopionej czekolady wymieszanej z łyżeczką masła i 2 łyżkami mleka
